Japan Night

Ten jest ubogi, kto nie odczuwa zadowolenia

Kultura japońska jest przepiękna i bogata. Mimo, że jest tak odległa od naszej, opolanie mogli poznać jej niektóre aspekty w jedną noc.

Monika

Tomek

               

Oryginalne kimona, japońska muzyka, jedzenie oraz wiele konkursów, to wszystko mogli zobaczyć klienci Solaris Center w Opolu, podczas Japan Night – noc zakupów, która odbyła się 14 października.

Oto relacja zdjęciowa z tego wydarzenia:

Wieczór rozpoczął występ zespołu Japan Drums. Grupa trzech muzyków zagrała na bębnach techniką Wadaiko.

Zapytaliśmy klientów czy podoba im się taka impreza:

Wyłoń swój typ

Olly Murs - Heart Skips a Beat ft. Rizzle Kicks

Strachy Na Lachy - Piła tango

Edyta Bartosiewicz - Szał

Dżem - Wehikuł czasu

Zabili mi żółwia i Bogostan razem w Opolu

Fani muzyki reggae i punka będę mieli okazję zobaczyć na jednej scenie młody zespół Bongostan i grupę, która istnieje na polskiej scenie już od dawna – Zabili Mi Żółwia.

data: 8.10.2011

start: 20:00

lokalizacja:  Opole,  Sala Kameralna

bilety: 15 zł – przedsprzedaż, 20 zł – w dniu koncertu

Zabili Mi Żółwia gra muzykę dość zróżnicowaną.

Początkowo fundamentem utworów był punk/ska ale z czasem coraz częściej zdarzały się wycieczki w bardziej rockowe klimaty. Zespół stawia przede wszystkim na dobrą zabawę słuchaczy, stawiając główny nacisk na rytm oraz melodię. W tekstach możemy znaleźć zarazem wesołe proste historie jak i tematy poruszające bliskie każdemu problemy.

Bongostan, mimo tego że istnieje od niedawna, zdążył już zapracować na dwa sukcesy. Należą do nich: wyróżnienie na finale Zimowej Giełdy Piosenki w Opolu, w konsekwencji zespół miał możliwość występu na Piastonaliach w 2011 roku, oraz zdobycie pierwszego miejsca na opolskich eliminacjach do FAMY w 2011 roku.

Dni Opola razem z KULT-em

Prawdziwa legenda polskiej muzyki rockowej - KULT, ponownie zagości w Opolu. Zespół wystąpi 30 kwietnia w ramach tegorocznych Dni Opola na scenie ustawionej na Rynku.

Podczas koncertu będzie można usłyszeć utwory z najnowszej płyty "MTV Unplugged Kult", na której grupa prezentuje swoje największe przeboje w wersji akustycznej.

Zespół założony w 1982 roku przez Kazika Staszewskiego i Piotra Wieteskę ma na swoim koncie kilkanaście albumów, a do najbardziej rozpoznawalnych piosenek należą między innymi "Baranek", "Gdy nie ma dzieci" oraz "Dziewczyna bez zęba na przedzie".

Od początków istnienia grupa wyróżnia się charakterystycznym, rozpoznawalnym brzmieniem klawiszy i instrumentów dętych, a także głosem i często prowokacyjnymi tekstami wokalisty Kazika Staszewskiego.

miasto: Opole

lokalizacja: Rynek

wstęp: wolny

Buena, plagiatem?

Płyta DaDa to zupełnie nowa propozycja zespołu Blue Café.

Blue Café - zespół, który 10 lat temu debiutował utworem Espaniol, dziś wraca do latynoskich klimatów wraz z najnowszą płytą.

Zespół, który przez ostatnie lata nie schodził ze szczytu polskiej sceny muzycznej, wraca z nowym, piątym albumem,  w doskonale rozpoznawalnym stylu kompozytora i producenta Pawła Ruraka-Sokala oraz niezwykle charyzmatycznej wokalistki Dominiki Gawędy. 

1 kwietnia swoją premierę miał najnowszy krążek zespołu Blue Café DaDa. Album zapowiada utwór "Buena".

"De alto Cedro voy para Marcane
Llego a Cueto voy para Mayari"

Oto refren piosenki "Buena", brzmi znajomo? Ależ oczywiście, bo to słowa z utworu "Chan Chan" Buena Vista Social Club. Powstało już wiele spekulacji wśród internautów, którzy pod klipem zespołu Blue Café, pisze, że to plagiat. Czy rzeczywiście tak jest? Być może, ale tego dowiemy się jedynie z mediów, jeśli w ogóle można tę piosenkę nazwać plagiatem.

 

 

W klipie gościnnie wystąpili kubańscy wokaliści i muzycy Reinaldo Ceballo i Renell Valdes Cepero oraz młody obiecujący raper Drao Dee.

Klip zespołu również otrzymał krytyczne uwagi. Swoje zdanie wypowiedział Kuba Wojewódzki, który na fabule, "efektach specjalnych", członkach zespołu i braku pomysłu suchej nitki nie zostawił.

 

"Jest nowy singiel oraz teledysk niegdyś popularnego zespołu Blue Café. A w nim wszystko. Nasi, nie nasi, Kubańczycy, raper z zagranicy, goli faceci, gołe klaty i goła kobieta. A wszystko to na hotelowym korytarzu. Typowy przepis na sukces, wynikający z rozpaczy i desperacji."

wypowiedź z tygodnika "Polityka"

PRZEBUDZONE - Varius Manx

Varius Manx - jedna z najpopularniejszych polskich grup ostatniego ćwierćwiecza budzi się do życia, po długiej przerwie.

Mają za sobą trudne chwile, natury artystycznej, jak i osobistej, tragiczne ciosy od losu i objawy zwykłego ludzkiego zwątpienia. Ale otrząsnęli się i znów idą naprzód, bo jak mówi Robert Janson, lider grupy: "Każdy ma prawo do życia". Oto więc jesteśmy świadkami przebudzenia Varius Manx. To bardzo dobra wiadomość dla wszystkich, którym brakuje na polskiej scenie muzyki przebojowej, ale też uduchowionej i rozmarzonej. Po prostu wartościowej.

 Płyta "Eli" to unikalne połączenie liryzmu z krainy łagodności rodem, melodii godnych najwyższych miejsc list przebojów i znakomitego warsztatu wykonawczego - co zawsze było znakiem rozpoznawczym Varius Manx - i zarazem brzmienie, którego w ostatnich latach szczególnie brakuje polskiej muzyce pop. Nowa wokalistka, charyzmatyczna buntowniczka - Anna Józefina Lubieniecka - wniosła do zespołu nie tylko swoje niewątpliwe wokalne umiejętności, ale też radość i energię, którą mogłaby obdzielić co najmniej kilka innych polskich formacji!

Konkurs na trzyliterową nazwę nowej płyty Varius Manx zorganizowało radio RMF FM.
Słuchacze drogą internetową przez nadsyłali swoje propozycje. Ostatecznie wygrał pomysł Pani Marii z Krakowa - ELI! A skąd wziął się pomysł? ELI to skrót od trzech angielskich słów: E- evolution, L- love, I - inspiration, czyli w skrócie Ewolucja Miłość i Inspiracja! Ewolucja? "Zespół wraca po kilkuletniej przerwie z nowa wokalistką Anną Józefiną Lubieniecką, nowymi piosenkami, nowymi inspiracjami czyli ewolucją, ciągłym procesem i rozwinięciem" - tłumaczy Pani Maria z Krakowa. To właśnie jej pomysł zespół wybrał jednogłośnie na tytuł swojej nowej płyty, która ukazała się na rynku już 21 marca.
"To tłumaczenie zawiera znaczenie słów, z którymi wszyscy się utożsamiajmy - jako ludzie i zespół. Ewolucja - wszyscy do niej dążymy, Miłość - jest nam potrzebna, Inspiracja - inspiruje nas życie dookoła"- komentuje swój wybór konkursowego tytułu zespół.

"Przebudzenie"

Pierwszy singel z płyty - piosenka "Przebudzenie" z impetem wkroczyła na playlisty w polskich stacjach radiowych, w tym także do RMF FM i do Radia ZET. Utwór znalazł się także w najnowszym filmie w reżyserii Łukasza Palkowskiego - komedii "Wojna żeńsko-męska''.
Utwór jest już  na 1 miejscu Poplisty RMF FM Darka Maciborka.

Żurawiny ogarnęły moją rzeczywistość

The Cranberries  irlandzki zespół rockowy założony w Limerick w 1989 roku pod nazwą The Cranberry Saw Us, później wokalistka Dolores O'Riordan zmieniła tę nazwę na obecnie istniejącą.

The Cranberries wzrosła do międzynarodowej sławy w roku 1990 z ich debiutanckiego albumu Everybody Else Is Doing It, So Why Can't We?, który stał się sukcesem komercyjnym i uzyskał wysoko ponad pięć milionów sprzedanych egzemplarzy w Stanach Zjednoczonych.

W skład zespołu wchodzą:

• Dolores O'Riordan Burton (śpiew, gitara)
• Mike Hogan (gitara basowa)
• Noel Hogan (gitara)
• Fergal Lawler (perkusja)

 

Me Myself And I debiutuje

3 marca na polskim rynku ukaże się pierwszy oficjalny album zespołu Me Myself And I, zatytułowany TAKADUM.

W zestawie znajdzie się dziesięć utworów, w tym znane już z programu "Mam talent" 

- Skibaraba

- Mazurek

Wśród nowych kompozycji na szczególną uwagę zasługują Tykoptyk, ze względu na niezwykle ciekawa kompozycję oraz murowany hit - Route 666;, znakomicie zaaranżowany w beatboxowym stylu cover, spopularyzowany przed laty między innymi przez grupę The Rolling Stones.

Promocję albumu wspierać będzie duża, ogólnopolska trasa koncertowa, która rozpocznie się w drugiej połowie marca a zakończy z początkiem maja 2011 roku.


Me Myself And I tworzą Magdalena Pasierska (głos) i Michał Majeran (głos, efekty). 

Najnowsze doniesienia...

Najnowsza płyta Myslovitz zatytułowana będzie 

"Nie ważne jak wysoko jesteśmy...". 

Premiera odbędzie się 31.05.2011. 

Płyta ukaże się w dwóch formatach CD i LP.
Premiera singla pt. "Ukryte" promującego album zapowiedziana jest na 28.03.2011.
Do piosenki powstaje teledysk w reżyserii Krzysztofa Pawłowskiego.

 

HEY Miszczem Roku !!!

Skład zespołu:

Katarzyna Nosowska – wokal,
Marcin Żabiełowicz – gitara,
Jacek Chrzanowski – bas,
Robert Ligiewicz – bębny,
Paweł Krawczyk – gitara. 

Hey to jeden z najważniejszych polskich zespołów rockowych.
Od 1992 r. ich twórczość – znakomite kompozycje opatrzone poruszającymi i szczerymi tekstami Katarzyny Nosowskiej szybko zjednały sobie publiczność.

Hey został uhonorowany przez magazyn Aktivist nagrodą Miszcz Roku 2010, a uzasadnienie brzmiało tak:

„Laureata tej nagrody przedstawiać nie trzeba. Także w naszym plebiscycie zespół pojawiał się już w osobie swojej liderki i wokalistki w latach ubiegłych, ale widać jego fani, ludzie poważni, zajmują się innymi sprawami niż głosowanie w plebiscytach smsowych. Dlatego postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce i nagrodzić zespół, który, choć istnieje od lat prawie 20, nie popada w marazm, nie stoi w miejscu, idzie z duchem czasu i nie traci fanów. To ważne, łatwo bowiem popaść w akademizm i zostać "klasykiem", którego światli krytycy wychwalać będą pod niebiosa, a publiczność zaniecha. Tymczasem klasyczność tej grupy objawia się np. w tym, że nagrywa świetne albumy, jak ubiegłoroczny "Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy!" , które zachwycają wszystkich, a potem decyduje się na oddanie świeżego materiału w ręce obcych remikserów. Panie i panowie, za otwarte uszy, skromność, stały rozwój, bycie wciąż w awangardzie i tworzenie muzycznych kanonów, zamiast wpisywania się w istniejące, nagrodę w kategorii Miszcz Roku otrzymuje zespół Hey!” 

  

HEY w Opolu 12.03.2011 start 20:00 

BILETY : 42 pln ( przedsprzedaż), 49 pln ( w dniu koncertu)